Najlepszy kucharz świata

Podczas tegorocznego kuchnia+ food film fest miałam okazję wraz z mężem obejrzeć kilka ciekawych filmów związanych bezpośrednio z jedzeniem.









Największe wrażenie zrobił na nas jednak film "Najlepszy kucharz świata" opowiadający historię przygotowań do wielkiego konkursu kulinarnego.Jeśli jestes miłośnikiem gotowania,powinieneś zobaczyć do jakiego poświęcenia otowi są profesjonaliści.

Film ukazuję przygotowania wielkiego pasjonata Rasmusa Kofoeda - szefa kuchni i współwłaściciela restauracji Geranium w Kopenhadze do wyjątkowo prestiżowego konkursu Bocuse d'Or.
Duńczyk ponosi olbrzymie nakłady finansowe,wkłada w przygotowania również mnóstwo serca.Przygotowania zaczynają przypominać walkę o przetrwanie,jego być albo nie być,gdyż towarzyszy temu ogromny wysiłek fizyczny.Z jedenj strony nie może się już doczekać swojego wielkiego dnia,z  drugiej boi się,że coś pójdzie nie po jego myśli.
Z racji tego,że Rasmus stawał już dwukrotnie na podjum jako brązowy i srebry medalista,jego cel jest jeden "złoto".

Fajne jest to,że w filmie widzimy wszystkie etapy zarówno przed jak i w trakcie trwania Bocuse d'Or.Trzeba przyznać,że koncentracja Rasmusa Kofoeda udzieliła się również nam.Na sali panowała totalna cisza.Gdy podczas konkursu kelnerzy podnoszą platery z prezentowanym daniem i coś idzie nie tak,wszyscy widzowie reaguja niezwykle emocjonalnie.
Oczywiście duńczyk zdobywa upragnione złoto a od nas (widzów)otrzymuje gromkie brawa.
Film możecie obejrzeć na antenie Kuchni + .

Zdjęcia pochodza ze strony: www.kuchniaplus.pl