Co mogę dodać- Michał jest leworęczny, więc w kuchni wprowadził małe, lecz pozytywne zamieszanie. Całe szczęście, że był z nami Paweł Pawluk (szef kuchni Senso) cieszący się dużym poczuciem humoru i obdarowany niezwykłym,kulinarnym talentem. Przeżyłam szok- ten człowiek jest naprawdę kreatywny. Polecam więc przejść się do niego choćby na jakiś mały lunch - nie wyjdziecie głodni a wasze brzuchy zaciągną was tam z powrotem :)
Posłuchajcie jak dobrze bawiłam się w tym męskim gronie i zapraszam na krótką fotorelację.
To co stek w korzennych przyprawach na Święta Bożego Narodzenia?
ale smakołyki pichciliście:)
OdpowiedzUsuń