poniedziałek, 10 marca 2014

Nova Pierogova- Gdańsk

Pierogarnia położona przy samej Marinie w Gdańsku  (Szafarnia 6) kusi pięknym widokiem i tym co wszystkie kluskojady uwielbiają- pierogami. Sam lokal jest dość mały, ale jego klimatyczne, kameralne wnętrze przypadło mi do gustu (lubię po prostu taki styl).
Co prawda  do Nowej Pierogovej wybrałyśmy się z koleżanką wieczorkiem, gdy nie było już praktycznie innych klientów, więc rozmiary knajpki nie były aż tak znaczące.


Co do samych pierogów w ofercie znajdziemy pierogi klasyczne, mniej klasyczne, słodkie i wytrawne- myślę, że każdy znajdzie coś co mu się spodoba. My zamówiłyśmy sobie :



Zaczęłyśmy od tych ze szpinakiem


 Następnie na talerzu wylądowały ruskie z boczkiem


Następnie nasz faworyt, czyli pieczone meksykańskie


No i podwójny deserek:

Pierożki - szarlotka z lodami waniliowymi


Jabłecznik z pyszną, chrupiąca bezą skradła nasze serce.



Podsumowując:
Szybko, sprawnie i smacznie- co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Porcje są takie, że bez problemu się nimi najemy. Mam malusie zastrzeżenie co do cen pierogów, bo faktycznie za tą cenę możemy zjeść klasyczny obiad, ale tak jak pisałam porcje spore, więc jeśli tak jak ja jesteś kluchożercom jedna porcja zdecydowanie cię nasyci.

Smacznego!


Restaurację odwiedziłam w ramach programu blogerskiego urodaizdrowie.pl

1 komentarz:

  1. Pierogi wyglądają kusząco :) Muszę się koniecznie wybrać do Nova Pierogova.
    Pozdrawiam,
    Sandra - My ordinary life

    OdpowiedzUsuń